środa, 14.10.2020
Życie, jak powiedział swego czasu Szekspir, nie jest ani lepsze, ani gorsze od naszych marzeń, ono po prostu jest zupełnie inne. A zatem mój dzisiejszy bilans, bilans po roku od przeprowadzki do Niemiec, będzie właśnie pod znakiem tej inności. Ze szczególnym podziękowaniem dla covida, tfu, sponsora ostatnich wydarzeń. Bo zapewne, jak wszędzie i u wszystkich, miało być inaczej, a czy lepiej albo gorzej, to już zupełnie inna historia. Zaczynamy.
Kontynuuj czytanie →